OpenTennis
PolskaPolska

Co daje nam rozgrzewka?

23 Nov 2016

Ilu zawodników i trenerów, tyle opinii. Wielokrotnie słyszy się, że tak naprawdę te 10 minut rozgrzewki przed meczem Roger Federer - Rafael Nadal, to tak naprawdę...nie jest rozgrzewka. To tylko i wyłącznie zaznajomienie się z warunkami panującymi na korcie, nic poza tym. Prawdziwa rozgrzewka zaczęła się dużo wcześniej, jakieś 2h przed meczem, kiedy zawodnik testuje każde swoje najlepsze uderzenie na wiele sposobów, aby w czasie meczu już być w pełni skoncentrowanym tylko i wyłącznie na grze. W amatorskim tenisie oczywiście to wygląda zupełnie inaczej, tam nikt nie ma całego dnia, a wyłącznie te 10 minut przed pojedynkiem. Jednak przed tym warto rozgrzać nasze ciało przed wysiłkiem solidną porcją ćwiczeń. Co więc daje Nam rozgrzewka? Do czego jest Nam ona potrzebna?

Podniesienie temperatury ciała i przygotowanie do aktywności fizycznej

Z racji tego, że Twój organizm w trakcie meczu, bądź też treningu jest narażony na znacznie większe przeciążenia, niż w czasie siedzenia przed telewizorem bądź spaceru, musimy podnieść temperaturę ciała i przygotować go na zwiększoną aktywność. To nam pomoże z pewnością zmniejszyć ryzyko kontuzji, które w tenisie zdarzają się bardzo często. Nierozgrzane mięśnie  są nieelastyczne i  bardziej podatne na urazy. Łatwo o jakieś naciągnięcia, kiedy będziemy musieli wykonać szybki sprint, bądź też szybko wyhamować, a mięśnie będą sztywne i skurczone. Jeżeli przygotujemy swoje ciało do aktywności, będziemy mogli zdziałać znacznie więcej i również nasza gra będzie wyglądała lepiej.

Zaczyna się czuć każde uderzenie

Rozgrzewka służy również do tego, aby zacząć czuć każde uderzenie. Jeżeli podejdziemy do niej nonszalancko i będziemy odbijać piłkę mając wyprostowane nogi, a Nasze uderzenie będzie czerpać energię wyłącznie z naszego ramienia, to nie mamy szans na to żeby potem gra stała się poukładana, a nasze zagrania były celne i precyzyjne. Najważniejszym punktem każdej rozgrzewki jest zaangażowanie całęgo ciała. Wykorzystajmy te kilka minut na to, aby dobrze ustawiać się do piłki, w ramach potrzeby podbiec do niej i z pełnym zaangażowaniem przebić ją na drugą stronę.

Poprawia poziom koncentracji

Rozgrzewka to czas, aby przestawić myślenie stricte pod kątem meczu, bądź też treningu. Wiadomo, że czas przed aktywnością fizyczną poświęcamy na coś zupełnie innego. Mamy swoje obowiązki, skupiamy się na czymś zupełnie innym niż tenis. Rozgrzewka służy również do tego, aby poukładać sobie myśli i skoncentrować je wyłącznie ma meczu/sparingu. Musimy jasno założyć sobie cel, który chcemy osiągnąć i "wyłączyć się" na czas trwania treningu/meczu. Myślami będąc zupełnie gdzie indziej, nigdy nie osiągniemy dobrego wyniku. Będzie to skutkować tylko i wyłącznie dekoncentracją i dużą ilością niewymuszonych błędów.

Przyzwyczajasz swój wzrok

Bardzo wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy, ale bardzo ważną częścią rozgrzewski jest oswojenie wzroku z grą tenisową. Musimy przyzwyczaić nasze oczy do śledzenia małego obiektu, jakim w tym przypadku jest piłka tenisowa. Dzięki temu łatwiej będziemy mogli ocenić trajektorię jej lotu i tym samym nie powinniśmy mieć większych problemów z timingiem, który mógłby zawodzić jeżeli przystąpilibyśmy do meczu "z marszu".

Poznajesz warunki na korcie

Ten punkt łączy wszystko o czym była mowa wcześniej. Rozgrzewka pozwala zapoznać się z tym co nas czeka w trakcie gry. Szczególnie na poziomie amatorskim, kiedy nie dysponujemy nowym naciągiem na każdy mecz, a i też piłki nie zawsze są takie same. Wtedy najważniejsze jest właśnie to, aby złapać dobry rytm, sprawdzić jak zachowuje się piłka po odbiciu od nawierzchni i jak zachowuje się nasza rakieta w kontakcie z piłkami, którymi będziemy zaraz rozgrywać pojedynek.

Podsumowując rozgrzewka to niezastąpiony element w życiu każdego tenisisty. Dzięki niej "wprowadzamy" nasze ciało w mecz, dlatego nie możemy jej lekceważyć. Nie służy do pokazywania rywalowi kto będzie rządził na korcie, nie ujawniamy swoich asów z rękawa. Jest to czas wyłącznie dla nas, skupiamy się na meczu i przygotowujemy strategię. Niczego nie musimy nikomu udowadniać. Po prostu przebijamy i skupiamy uwagę na naszym poruszaniu się, przygotowaniu do uderzenia i samym odbiciu. Nie traktujemy tego wyłącznie jako formalność i podchodzimy do tego sumiennie. Prawidłowo wykonana rozgrzewka wraz z ćwiczeniami i mini grą na korcie powinna zająć nie więcej jak 30 minut.

Chcesz pomóc współtworzyć blog?

Jeśli masz doświadczenie w grze lub nauczaniu tenisa? Masz pomysł na wpis, film instruktarzowy związany z grą w tenisa? Przyczyń się do rozwoju naszego bloga i napisz do nas

  • Autor
  • wieloletni pasjonat tenisa/instruktor badminton

    Nie wyobrażam sobie życia bez sportu. Mając 8 lat dostałem swoją pierwszą rakiete i zakochałem się w tenisie. Od późnych lat 90-tych śledzę losy tenisistów i tenisistek na świecie, obejrzałem 10tki tysięcy spotkań i dodatkowo sam też jeszcze odbijam czasami piłkę :)